Naim Audio to firma rdzennie brytyjska. Tak brytyjska jak Rodzina Królewska, Aston Martin, czy agent 007: konsekwentna, wierna swoim zasadom i z jednej strony tradycyjna do bólu, a z drugiej – dostosowująca się do nowych czasów.
Historia firmy sięga lat 60. Wtedy to założyciel – Julien Vereker na zdjęciu z uwczesnym dyrektorem zarządzającym Paul Stephenson ) zajmujący się wówczas nagrywaniem występów lokalnych muzyków w miejscach publicznych i niezadowolony z osiągniętych rezultatów brzmieniowych, postanowił założyć firmę, która zrewolucjonizuje świat hi-fi. Niezadowolenie owo wynikało przede wszystkim z jakości wzmocnienia sygnału, który płynął następnie z głośników. Działalność firma rozpoczęła więc od zaprojektowania i wyprodukowania pierwszego wzmacniacza. Wtedy to właśnie powstał legendarny NAP250. Wzmacniacz mocy, który w zmodyfikowanej i poprawionej wersji produkowany jest do dziś.
Wraz z upływem lat oraz rozwojem firmy powstawały inne urządzenia, zarówno wzmacniające jak i odtwarzające, a także konstrukcje głośnikowe i peryferia sprzętowe takie jak okablowanie. Nie można też zapomnieć o akcesoriach gramofonowych (ramiona, przedwzmacniacze), które zawsze zajmowały silną pozycję w katalogu Naim Audio. Patrząc na całokształt działalności widać, że brytyjska firma skoncentrowała się na zaproponowaniu swojej własnej wizji dźwięku, realizowanej konsekwentnie za pomocą spójnego zaplecza technologicznego oraz koncepcji kompletnych systemów służących do odtwarzania muzyki w domu – w jak najlepszej możliwej jakości.
W dodatku Naim to jedna z niewielu firm z tzw. tradycyjnego nurtu brytyjskiego, które weszły przebojem w XXI wiek, do tego wytwarzając cały swój asortyment pod jednym dachem – firma liczy trochę ponad 100 osób, a jej siedziba znajduje się w niewielkiej miejscowości Salisbury na południu Wielkiej Brytanii. Na dzień dzisiejszy Naim Audio zajmuje się projektowaniem i produkcją urządzeń takich jak: odtwarzacze płyt CD, odtwarzacze HDD oraz strumieniowe, wzmacniacze, akcesoria gramofonowe, kable, kolumny głośnikowe, a także dopasowane designersko i inżynieryjnie stoliki pod sprzęt. Kolejne odnogi działalności to: wyposażenie systemów multiroom oraz nagłośnienie samochodowe, zaprojektowane specjalnie na potrzeby marki Bentley.
Całkiem osobną odnogą firmy jest prężnie działająca wytwórnia płytowa Naim Label, wydająca szerzej nieznanych brytyjskich artystów i dysponująca własnymi, doświadczonymi realizatorami dźwięku.
Na koniec: zastanawiacie się pewnie skąd wzięła się nazwa Naim? Bynajmniej nie jest to nieortograficzna pisownia słowa „name” (imię, nazwa), tylko skrót od wyrażenia New Adventures In Music, czyli „Nowe przygody w muzyce”. Czyli coś, od czego zaczynał założyciel firmy wraz z grupą znajomych inżynierów-entuzjastów. To właśnie od muzyki wszystko się zaczęło i to właśnie ona po dziś dzień jest priorytetem dla brytyjskiego producenta, a sprzęt ma być tylko zaawansowanym jakościowo nośnikiem zawartych w niej treści.
